Cynk, cynkowanie – dla niektórych słowa nowe, ale coś tam się może słyszało o cynkowanych wiadrach czy kociołkach, może naczyniach, które są wtedy takie srebrne i błyszczące. No i odporne na rdzę.
Ale co to ma wspólnego z ogrodzeniami? Chociażby to, że też nie chcielibyśmy, żeby nasze ogrodzenie rdzewiało, ale było w dobrym stanie przez długie lata. Oczywiście jak zrobimy płotek z aluminium czy ze stali nierdzewnej to nie będzie z tym kłopotu – ale jaki to koszt! Więc zostańmy przy płotach zrobionych z metalu
Jak byłam dzieckiem i nie było sklepów z płotami to ogrodzenia ludzie często robili sobie sami albo jakiś majsterklepka uspawał z dostępnych materiałów za drobną opłatą. Spotyka się jeszcze często takie płoty i nierzadko jestem pod wrażeniem ciekawych wzorów czy pomysłowości jak ktoś zrobił coś z niczego. Jedynym zabezpieczeniem tych płotów była farba nakładana pędzlem, ale nie było to trwałe rozwiązanie, więc niezawodny dziadek z taboretem i szczotką regularnie je czyścił i odświeżał.
Czasy się zmieniały a technologia szła do przodu. Dzisiaj płoty z metalu zabezpiecza się cynkiem i maluje proszkowo – wtedy są one bezobsługowe, bo o ile nie dorwie się do nich sabotażysta z przysłowiowym gwoździem, to nic się z nimi dziać nie będzie przez długie lata.
No właśnie – cynkowanie. Czasami od klientów słyszę, że ich jakiś tam wykonawca mówił, że ogrodzenie będzie cynkowane a teraz rdzewieje. No wiec czy było cynkowane? Ale co wykonawca miał na myśli mówiąc „cynkowane”? Musimy się dopytać, ale trzeba wiedzieć, jakie zadawać pytania!
Pytanie pierwsze : co to jest za cynkowanie ? Tak naprawdę są dwa rodzaje cynkowania – galwaniczne i ogniowe ale są osoby, które za ocynk uważają malowanie ogrodzenia srebrną farbką ale o tym później.
Cynkowanie polega na nałożeniu warstwy cynku na element wykonany z metalu, by zapewnić mu odporność na powstawanie rdzy. Różnica między cynkowaniem ogniowym, a cynkowaniem galwanicznym (elektrolitycznym) jest więcej niż znacząca.
Cynkowane ogniowo i galwanicznie różnią się właściwościami wynikającymi z przebiegu poszczególnych procesów technologicznych.
Cynkowanie ogniowe odbywa się poprzez zanurzenie przygotowanego do tego procesu wyrobu w rozgrzany do temperatury ok. 450-500 stopni cynk (Zn). Wynikiem takiej kąpieli jest utworzenie grubej warstwy cynku zarówno z zewnątrz jak i wewnątrz wyrobu – grubość takiego ocynku może wynosić od 40 do 110μm (mikronów)
Przedmioty cynkowane galwanicznie (elektrolitycznie) charakteryzują się gładką jednolitą, ale przy tym bardzo cieniutką od 3 do 6 μm (mikronów) powłoką cynkową. Warstwa cynku galwanicznego jest niestety dużo cieńsza niż powłoka uzyskana poprzez cynkowanie ogniowe, przez co uzyskane zabezpieczenie antykorozyjne jest mniej trwałe na uszkodzenia mechaniczne i warunki atmosferyczne jak w przypadku wyrobów ocynkowanych ogniowo metodą zanurzeniową.
Dodatkowym minusem cynkowania galwanicznego (elektrolitycznego) jest efekt tzw. klatki Faradaya, który powoduje nie docynkowanie wyrobu w miejscach trudno dostępnych (wewnętrzne zakamarki wyrobu, spawy).
cynkowanie ogniowe – przedmiot jest zanurzony w wannie z gorącym cynkiem
Możemy jeszcze spotkać się z cynkowaniem natryskowanym i proszkowym. W cynkowaniu natryskowym rozpuszcza się drut cynkowy i przy pomocy sprężonego powietrza nadkłada się go na element metalowy. Warto jednak wspomnieć, że metoda ta ma swoje minusy, a jednym z nich jest trudność z docieraniem do mniej dostępnych przestrzeni, takich jak zgięcia. Z tego powodu w warstwie cynku powstają szczeliny, które mogą przyspieszyć powstawanie rdzy. Jednak mówimy tu o nanoszeniu cynku a nie srebrnej cynkopodobnej farbki. Natomiast cynkowanie proszkowe ma coraz mniej zwolenników. Wynika to z faktu, że wymaga ono dużych nakładów pracy. Co więcej, cynkowanie proszkowe uważane jest za niezbyt wydajne. Jeśli chodzi o przebieg procesu, to polega on na umieszczeniu elementu metalowego w sproszkowanym cynku o zawartości 6% tlenku cynku, gdzie znajduje się on przez kilka następnych godzin. Przez cały ten czas utrzymywana jest dosyć wysoka temperatura ok. 400ᵒC.
Osobiście nie spotkałam się w najbliżej okolicy z prawdziwym cynkowaniem natryskowym i proszkowym, więc jeżeli ktoś na miejscu mówi, że sam zrobił cynkowanie i nigdzie tych elementów nie zawoził, no to ….
No i pytanie drugie : gdzie było to cynkowane
Jedyne ogrodzenia, które cynkuje się galwaniczne to system ogrodzeń panelowych. W ogrodzeniach z większych elementów metalowych nie stosuje się ocynkowania galwanicznego, a ja przynajmniej o tym nie słyszałam ( to moja subiektywna wiedza). Natomiast najbliższe nam ocynkowanie ogniowe znajdują się w Koninie, Rydzynie koło Leszna, Obornikach, Kluczborku, Opolu, Częstochowie. Jeżeli wykonawca nigdzie towaru nie zawoził, to nie jest on ocynkowany .
Podsumowując – ogrodzenie bez warstwy ocynku metalowego będzie nietrwałe i nieodporne na korozje, ale to nie znaczy, że ocynk nie ma minusów.
Jak rozpoznać samemu czy ogrodzenie było cynkowane?
- w dole elementów muszą być duże otwory, przez które wlewa się ocynk do środka, jeżeli cała konstrukcja jest zamknięta, nie ma żadnych otworów, to cynkowane nie było
- gdy element wyciągany jest z wanny cynk po nim ścieka. Elementy czekają aż wszystko wyschnie i ostygnie i wtedy mogą zostać zastygnięte „bobelki”, zacieki czy sopelki cynku. Niektóre łatwo oczyścić ale niestety nie wszystko da się usunąć. Tak więc towar po ocynku ogniowym ma miejsca, które nie są idealnie gładkie. Coś za coś
3. wysoka temperatura cynku może doprowadzić do trwałych odkształceń, większość da się zniwelować przy czyszczeniu ale nie wszystko
Tak wiec ogrodzenie ocynkowane nie będzie nam rdzewieć ale nie będzie idealne.
Spotkałam się jednak z ogrodzeniami, które producent określa jako ocynkowane ogniowo a są idealnie gładkie, czy to możliwe?? Tak
Przykład pozytywny to KONSPORT, wszystkie ogrodzenia są produkowane z elementów ocynkowanych ogniowo. W ogrodzeniach palisadowych , żaluzjowych długie profile ocynkowanego ogniowo towaru docina się na krótsze odcinki i skręca w panele, bramy czy furtki. Jednak każde cięcie jest dodatkowo zabezpieczane i nie ma problemów z rdzą a elementy są pięknie gładkie.
Przykład niepozytywny – ogrodzenie spawane jest z elementów ocynkowanych ogniowo i te elementy nigdy nie pordzewieją i będą gładkie ale spawy niestety nie są w żaden sposób zabezpieczone oprócz malowania proszkowego i to jest słaby punkt tych ogrodzeń. W pewnym momencie spawy zaczynają korodować i pojawiają się rdzawe wycieki.
Podsumowanie: jeżeli chcemy bezobsługowe ogrodzenie to MUSI być całe ocynkowane ogniowo.
Niestety ocynk ogniowy ma znaczący wpływ na cenę ogrodzenia, więc jest to materiał do przemyślenia, bo to Klient podejmuje osobistą decyzję na co chce wydać swoje pieniądze. Ale mam nadzieję, że ten materiał trochę naświetli czytającemu temat cynkowania.